Moja lista blogów

czwartek, 19 stycznia 2017

25 Życie zaskakuje . Ostatni

25 .  Kocham cie


Leżeli na uszku . Niko jusz spał a Oni nie mogli usnoci oboje byli wkoncu szczęśliwy jedno ben drugiego życi nie mogło , ugali sobie i to bezgranicznie .
- Jestem padnienta - powiedzialał Blanka lezonc na klace piersiowej. Eryka .
- Maleć daje popalić - powiedzial. Calujonc jej czoło .- jutro przyjedzie babcia z dziadkiem   a my wyskoczyły na jakoms kolację - powiedzial Eryk
- Nie kce ich wykorzystywać - powiedziala
- Sami powiedzieli że przyjadom a ja kce ciebie wykorzystać na wszystkie możliwe sposoby- szepnol jej do ucha przygryzajonc płatek . Blanka począwszy jego odech na sfojej szyję niemal że jekneła .
- Tak ?- powiedziala
- Tak - powiedział Eryk lwzonc na niej o z pocałunkami przeszedł na jej szyje .
Blanka i Eryk wiedzieli jak to sie skończy tak jak kazdej nocy , upojnymnblogim podniecajoncym sexsem kilkugodzinnym .

 ★★★


Dochodziła jusz 19 . Dziadkowie zajenci Niko a eryk czekał na niom w Salonie gdzie sie Wszyscy znajdowali .
Eryk ubrany w elegancki czarny garnitur i do tego czarny krawat . A w kieszeni Marynarki czerwone pudełeczko .
- Jusz jestem - powiedziala Blabka wchodzonc do salonu W niebieskiej sukience dopasowanej do jej sylwetki . Byla pinkna .
- Pięknie wyglondasz - powiedział
- Dzienkuje - powiedziala Blnka usmiechajonc sie do niego ciepło i cmokajonc jego usta .
- Jdziemy - spytał Eryk
- Jasne - powiedziala Blanka podchodzonc do uzeczka
- Dobranoc - powiedział całujonc jego czuło
- Bawcie sie dobrze - powiedziala Babcia siedzoncy na kanapie obog menza
- Na pewno będziemy - powoedzial  Eryk jako nieliczni wiedzieli o jego planach . Doczuczonce Blanki
,Jusz po chwili jechali , ale zatszymal się blanka popatszala nie zrozumiałe on z kieszeni wyjol przekąskę na oczy
- Zaloz na oczy niespodzianka - powiedział Eryk Blanka się tylko usmiwchnela i delikatnie zalozyla na oczy a po chwili poczuła usta Eryka na swoich .
 - To zaczynamy - powiedział i zaczol jechaci .

★★

- Długo jeszcze - powiedział gdy jusz wysiadła z auta i szła ale nie wiedział gdzie . Czula jedynie przyjemne świeże i żeńskie powietrze.
- Jusz - powoedzial Eryk Podeszed do niej musnol jej usta i sciognol opaskę .
Blnka byla wniebo wzienta to co widzi.
  Była chyba na 40 pientsze a  jej wzrok sięgnął na całe miasto . Stała na dachu wieżowca . Potem spozała na podłogę .
A kawałek od nich leżał konc z duzom ilosciom jaskuw i poduch . I kosz z smakolykami .
- Jest cudownie - powiedział do Eryka i xlaonczyla ich usta w namientny pocałunek . Eeyk odrazu go poglembil , a potem chwycił ja  po maluzesku i ułożył na kocu i poduszek .
  - Nie wiem czym sobie zasłużyłam na takie traktowanie - powiedział gdy koloniej położył się Eryk i oboje wpatrywał sie w gwieździste niebo.
- Tym że jesteś , tym że jesyes dla mnie mi do szczęścia poczebna jesteś tylko ty - powiedział Eryk Patszonc na jej piękne oczy blanka Blanka się uśmiechnęła na ye słowa. Po chwili blanka uslyszla melodie.





















































REKLAMA


Everybody gets high sometimes, you know
What else can we do when we're feeling low?
So take a deep breath and let it go
You shouldn't be drowning on your own

And if you feel you're sinking, I will jump right over
Into cold, cold water for you
And although time may take us into different places
I will still be patient with you
And I hope you know
[Chorus: Justin Bieber]
I won't let go
I'll be your life line tonight
I won't let go
I'll be your life line tonight

Cause we all get lost sometimes, you know?
It's how we learn and how we grow
And I wanna lay with you 'til I'm old
You shouldn't be fighting on your own

And if you feel you're sinking, I will jump right over
Into cold, cold water for you
And although time may take us into different places
I will still be patient with you
And I hope you know

I won't let go (I won't let go, no no, no no no no)
I'll be your life line tonight
I won't let go
I'll be your life line tonight

Come on, come on
Save me from my rocking boat
I just wanna stay afloat
I'm all alone
And I hope, I hope someone's gonna take me home
Somewhere I can rest my soul
I need to know you won't let go

I won't let go, no no, no no no no
I'll be your life line tonight
You won't let go
I'll be your life line tonight

Zaczęli tanczyc do tej melodi i slow .
Kolyszajonc sie . Gdy melodia ucichła eryk kleknol z kieszeńi  wyciognoł podelecżko .

Klamka przed  niej a w renku pojawiło się mu podeleczko z . Blanka nie wiedziała co sie dzieje patszyla na niego . 
- Blanki  Kocham cię - powiedział Eryk Patszonc w jej oczy - kocham cie tak mocno nie potrafię sobie wyobrazić  świata bez ciebie bez twojego dogryzania bez uśmiechu . Bez ciebie . Gdybym nie miał ciebie nie miał bym nic . Dlatego czy uczynisz mi ten zaszczyt i zistanieniesz mojom Żonom - powiedział a Blanka nie wiedziała co ma zrobić. Czy go kochala to oczywiste że tak .
- tak- mówi i Go całuje Eryk wstaje i ja obraca woku własnej osi , Wkłada jej pierścionek na smuklego palca . 
- Piękny- muwi i Go całuje zazuca rence na jego szyję . Eryk prYcionaga sobie ja  kładzie rence na jej  biodrach . Odajom sie pocałunków . 
- Kocham cię - muwi Blanka Patszonc w jego oczy 
- Kocham cię - muwi Eryk zlonczajonc ich usta . 















.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz