Moja lista blogów

piątek, 30 grudnia 2016

23. Życie zaskakuje .

23. Niespodzianka

ROZDZIAL + 18 

- Gotowa - powiedziala Suzan - mam wypis - dodała Machajonc kopertom
- I to nie wież jak bardzo - powiedziala Blabka  . Była jusz spakowana po 2tygodniacj w szpitalu ma dość . - pani doktor , kcjałam pani podziękowaći-powiedzial za wszystko co pani dla mnie zrobiła - powoedziala
- Nie ma za co kochanie - powiedziala Suzan
- Jest uratowała poni moje życie i życie mojego synka  a wiem jakie to było trudne - powiedziala że wzami w oczach . Suzan ja przytuliła
- Kiedyś dawno twojej mące Obiecalam że nie dam cię skrzywdzić - powiedziala Suzan
- Jesteśmy - powiedział Eryk Tszymajonc Eryka w nosidelku
Blanka gdy tylko go zobaczyła podeszal do niego
- Jes muj aniołek - powiedział bioronc ja na rence
- Aniołek wież jak w nocy daje popalić - zaśmiał się Eryk . Poprawiajonc Blance piluche by go nie obudził
- No dobrze , nie przeduzajmy proszę to jest wypis - powiedział z uśmiechem na twarzy Suzan
- Aż takom złom byłam pacjentkom ze dajesz go z takim uśmiechem - powiedziala Blanka
- Niech pomyślę , rzendzulas przy każdej kropluwce przy każdych podanych lekach ja muwie łez a ty sobie chodzisz . Wienc tak Byłaś najgorszym pacjentkom . - powoedziala Eryk i Blanka się Zaśmiali - pa kochani - powoedziala Suzan i wyszla
- To jak jdziemy - powiedzil Eryk
- tak nie zostanę tu ani minuty dużej bo jeszcze Suzan się rozmyśli - powoedziala Bł ka a Eryk sie zaśmiał
 
          ★★★

Po 10 minutach byli jusz w domu .
Blabka się uśmiechnęła gdy zobaczyła  Eryka dom
- Widzę że sie cieszyż że jesteś w domu - powoedzile Eryk gaszonc auto.
- Wszędzie dobrze byke nie wszpitalu - powiedziala Blanka
-eryk się zaśmiał .
Wysiedli z auta , Eryk otworzył przed Niko i Blankom drzwi a on unius waliske . Weszli do środka,
Gdy dzięki kurtki Blanka miał zamiar udaci sie do salonu i Polozyci maledgo w urzeczku bo tam się znajdowało .
- Choci na górę - powiedział Eryk
Łapionc ja za dłoni
Blanka nic nie muwila tylko poszal za nim . Weszli do pokoju  o białych drzwiach .
 Był to pokuj Niko , były niebieskie ściany a raczej błękitne    meble były białe a dywanik koło łurzeczka brozowu ja ścianę z drewnianych literek był napis Niklaus .
- Podoba ci się jak kcesz to Morzemy coś zmienić - powiedział Eryk
- Jest śliczny - powoedziala Blanka - kiedy ty go zrobiłeś cały czas byłeś w szpitalu .
- W nocy nie mogłem zasnoci - powiedział Eryk .
- Jesteś wspaniały - powiedział przytulajonc go
- Wim - powiedział Eryk .
Blanka położyła Małego do uzeczka , i siadał koło łurzeczka wpatrywała się
W niego . Eryk powiedział że zrobi cos na kolację .
  Blanka cieszyla się jak dziecko . Nie cale 3 tygodnie temu myślała że nie zobaczy sfojego synka no oczy . A co dopiero  weźmi na ronczki . Patszyla na niego.  I widział w nim mlodszom kopię Eryka .
Tyko oczy miał po niej .
- Glodna - podeszed do niej bez szelestie i powiedział do ucha .
- Jak Wilk - uśmiechnela się Blabka wstajonc z krzesełka . - jest taki podobny do ciebie - powoedziala stajonc tyłem do Eryka a przodem do łóżeczka Eryk obioł ja od tyłu opłat ją renkami na brzuchu
- Wież co to oznacza - powiedział Eryk ona zaprzeczyła ruczem głowy . .
- Że charakter bendzie po tobie - zaśmiał sie do jej ucha   a Blanka razem z nim .
Po kolaci Blanka i Eryk iberzeli jakosmy komedie . Blabka co rusz sie smiala z tego filmu . Około 22 . Obudził się mały i tszabyko go wykopać . Eryk do małej wany dla dziecka   i położył małego . Blanka wykonpala malucha   i Go przewinela i ubrał w zielone spioszki i uspala Poczym ułożyła go w urzeczku . Przykryła kolderkom i bez szelestie wyszła z pokoju .
- Śpi ?- zapytał Eryk przy je uchu  Blabka się obrucila co było błędem bo Eryk  stal za raz za niom
- Tak i nie strasz mie - powiedziala Blanka
- Przepraszam  zmwnczona - spytał Eryk
- Nie ale z schenciom sie położę - powiedziała  Blanka
- Dobrze że jusz jesteś - powoedzial Eryk - Dobranoc - powiedział całujonc ja w policzek blisko koncikow ust .
  - Dobranoc - powiedziała i weszła do pokoju ja przeciwko drzwi NIKO .
   Blanka z uśmiechem na ustach weszła pod prysznic  . Długi i ciepły musiała troche pomyśleć i zastanowić się co czuje do Eryka. Jest dla niej kims warznym nawed nie zaprzecza bo tak jest jest cudowny ,umie postawić na sfoim .czasem ma jego dos tak na 2minuty No morze 3 .
  Wyszła z pod prysznica ubrała na siebie czarnom Koronowo bieliznę i czarnom bokserke i szare spodenki odkrywajonce jej poldupek . I położyła się spać .
  Ale sen nie przyszedł . Spozała na zegarek byka 2 w nocy . Wstała z uszka i miala zamiar isci sie na pić ale gdy wyszła z pokoju  zobaczyła ze pokuj Niko był  otwarty , weszła tam oparła siw o framuge dzrzwi .
- No co maluchu - powiedział Eryk w dresach i białej koszulce .majoncy maleho na renkach . - jusz cicho bo obudzisz mame . - powiedział Kladonc go do urzeczka i   pocałował go w czoło .obrucial sie i zobaczył Blanke
- Obudzilismy cie - powiedział Patszonc na niom miał na sobie bokserke z dużym dekoltem i szare spodenki     krutkie.
- Nie nie spałam szłam na duł po szklane wody - powiedziala Blanka
  Wyszli z pokoju Eryk po cichu zamknol drzwi . By nie obudził sie Niko .
Blabka jusz kierował sie na duł ale  Eryk złapał ją za nadgarstek i przyciognol do siebie .
- Przepraszam ale powstrzymuje się od miesięcy i jusz dłużej nie mogę - powiedział i wbil sie w jej wargi .
    Blanka z poczontku zaskoczona ale odwzajemniła pocałunek .a z ust Eryka wydał siepomrug  zadowolenia . Eryk blendzil renkami po jej plecach Asz natrafił na jendne pośladki uscisnol się a Blanka oplatła go nogami .
  Oderwali sie od siebie gdy  brakło im tchu  . Oboje payszeli na siebie .
- Marzyłem o tym od naszej nocy - powiedział Eryk
- Tylko o tym - powoedziala Blabka gdy Eryk przejechał kciukiem po kek warde . - Znacznie więcej- powiedział jej do ucha i je delikatnie przygryzła  jej ucho . Blnka mimo wolnie zamruczala . Eryk zaczol jej calowaci szyję saci , grys .Blabka piszczałka tak dawno  nie czuła takiego podniecenia .
- Eryk - zamruczala
- Tak Kotku - powiedzial Eryk całujonc jej usta
-  Obudzimy Niklausa- powiedziała Blanka . Miendzy pocałunkami .
- Chocimy do mojej sypialni - powiedział Eryk nie odsuwajonc się od niej nadal czyma jom na renkach
Otworzył drzwi i nie wiadomo kiedy Blabka siedziała n komodzie a Eryk calowaj jej szyję . BLANKA pojenkiwala z rozkoszy jaki jej dawał . Czuła mocne podniecenie pod brzuszu.
 Blanka siedzial na komodzie a Eryk stal między jej nogami by być blisko jej ,  całował jej szyję sal grys . Kcjal ja mieć dla siebie . Opruszkmi palców zdiol jej ramiojczko całował jej nagie ramiono .
  Eryk położyła jej rencena jej udach nie przestawał jej calowaci .
  Suno Asz w końcu natrafił na jendne pośladki uscisnol jej a Blanka pisnela z zachwytu.  Oplatła go nogami w woku tali . Eryk chwycił ją i położył ja na uszku tak ze był pod niom . Natrafił na jej usta i bez zastanowienia wbil sie w nie . Całowali się zachlanie ,namientnie i delikatnie.
Eryk czuł ze jego meskos jest w stanie gotowości .
Eryk przeszedł z pocałunkami na jej szyję . Złapał jej  rence i  splot je z sfojm  przy głowie dziewczyny .
  Eryk złapał za skrawek koszulki dziewczyny i jednym plynym ruchem zdjął z niej zaczol piescc jej  piersi i calowaci pod brzuszu dziewczyna pojenkiwala jego imię.
Nie widziała jego twarzy ale czula jego uśmiech na jego twarzy gdy ja całował po sekundzie pozbył jej  spodenek i irytujoncego stanika .który mu przeszkadazał .  Zaczol sac jej sutki . Blanka wila sie pod jego dotykiem
- Eryk- powiedziała  pozbywajonc go koszulki . Przejechała po jego torsie Zjezdrzajonc do gumni od dresów .  . Z pomocem serukem zdjęła dresy . Oboje byli prawie nadzy .
Blnka przewróciła Eryka na plecy a ona była nad nim .
Zaczala calowaci jego tors Zjezdrzajonc do czarnych bokserek od klaina .
Zdjęła go z niego . To co zobaczyła nie zdziwiło ja wiedziała że Eryk został obdarzony chojnie przez naturę .
  Zaczęła go lizaxi , saci a Eryk  Muwil jej imię .
- Blanka - powiedział Eryk zaxiskajonc palce na poduszce by nie krzyczeć .
Blanka pocałował go w Sam czubek i wzjela do do ust . Prawie jej nie weszedł . Eryk gdy czuł że dochodzi to pociognol ja o góry za rence i zlonczyl usta w namientny pocałunek . Przewracalonc ja na plecy jednom renke trzymał na posladku dziewczyny a drugim na piersi  ja sciskajonc .Szed z pocałunkami na duł  pocałował ją w kobiecości .
- Eryk - powiedział Blanka  czeszonc wlosy Eryka .
ERYK pocałował ja w lachyeczke . Blanka wygiela sie Luk .  Z rozkoszy krzyknęła Eryka imie.
Blanka poprostu kcjal go poczuci .
- Eryk .....- wyejczala gdy weszed w nio jednym palcem a poyem drugim i 3.
Blanka czula że zaraz wybuchnie na yysonc kawałków .
Blanka wiedział że się z niom droczy , bylo jej hard przyjemnie ale kcjal go poczuci - przestani sie że mnom droczyc - wyjenczala Blanka
Eryk sie  usmiechnoł  i pocalowal ja w lachyeczke widonc że Blanka jest. blisko oderwał sie od niej i jednym  pewnym pchnięciem  . Na poczontku pwoli ale z sekundy na sekundy szypciej i energicznie . Blanka ploplatal go nogami woku tali by kug wejście prawie do końca , gdy wszystkie ścianki zaciskały  sie woku jego penisa . Jego sok wyyrysnela w niom . Oboje szczytowali w tej samej chwili a krzyk przyjemności został zakucony przez namientny pocałunek .
   Tej nocy szczytowali 3 razy i Byki Bardo zmenczani gdy nad rankiem zasneli. Oboje byli siebie spragnieni .



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz